Klejowy zawrót głowy

Każdy z nas, niezależnie od tego czy kiedykolwiek podjął się prac remontowych, musiał przynajmniej raz w życiu coś skleić. Mógł być to papier, buty, pasek czy też plastikowy element. Czasy, w których istniał jeden, słuszny klej klejący wszystko odeszły w zapomnienie. Stary, dobry butapren nie jest już topowym produktem a na jego miejsce wskoczyły inne, dostosowane do najróżniejszych potrzeb kleje. Wielkie koncerny obecnie proponują nam kleje praktycznie do wszystkiego, Są to uniwersalne kleje montażowe, przy używaniu których jedna z powierzchni musi być chłonna, kleje przeznaczone do klejenia styropianu, skóry, plastiku, kleje uszczelniające i epoksydowe kleje do metalu. Na rynku dostępne są także kleje do klejenia płytek, glazury, lepiki do pap oraz wiele innych.

Ogromny wybór z jednej strony ułatwia zadanie, z drugiej jednak powoduje niezdecydowanie. Ludzka natura najłatwiej dokonuje wyboru spośród trzech dostępnych produktów. Większa ilość powoduje mętlik w głowie, szczególnie jeśli produkty opatrzone są zbyt wieloma informacjami. Jak dokonać właściwego wyboru? Należy zwracać uwagę na rodzaj klejonej powierzchni, temperaturę w której można używać kleju oraz temperaturę wytrzymałości spoiny. Czym jeszcze należy się kierować? Odpowiedź jest prosta: CENA. Składy klejów są zwykle dość podobne. Niektóre z nich posiadają dodatkowe cechy (np. odporność na wysoką temperaturę), jednak o cenie często decyduje także wkład producenta w reklamę i promocję produktu. Dlatego jeśli już chcemy kupić produkt markowy, o którym słyszeliśmy wiele dobrego powinniśmy skupić się na promocjach. Kiedy możemy spodziewać się wyprzedaży klejów? Wtedy, kiedy ich termin przydatności do użycia zbliża się ku końcowi. Klej na kilka miesięcy przed końcem daty przydatności jest produktem pełnowartościowym.